z AjkUsią :*
znalazłam w moim bałaganie na komputerze .
i nie myśl sobie, tak Ty, że zdjęcie dodałam pod jakimś kontekstem, ja taka nie jestem.
Pieprzy się ..
taaak, świetnie.
I pomyśleć, że to przez jedną osobę,
jedną jedyną osobę .
Nie mogę już na Ciebie patrzeć, po prostu nie mogę.
wybacz.
Chciałam weekend, i to tak bardzoo,
ale już chcę iść do szkoły, bo ja tu nie mogę tak siedzieć .
Pewnie i tak ' z tego ' nic nie wyjdzie..
A w szkole jest szum, hałas, ludzie, uśmiechnięte twarze, durni nauczyciele .
Już po 4h tzw. weekendu, siedząc na kanapie nie mogę się skoncentrować, złapać myśli .
Dół?
jest mi po prostu przykro.
Usypiam na siedząco.
Do 1 rozmawiałam z siostrą, później o 3 pobudka, matko.
' a jak mi patrzy w oczy i mówi, że mnie kocha to moje nogi są jak z waty, a jej uśmiech, ochhh! '
jak to miło się słyszy, Michale.
kocham Cię < 3
..bardzo.
Idę się położyć, popłakać trochę do poduszki.