Eddd . siemka ;d w czwartek jednak sie wybieramy na dykoteke do heaven z  Wojtasem. Przez wczesnejsze dzni tyle sie dzialo ze nawet teraz tego nie ogarne. ;d ciagle sie poznaje nowych zajebistych ludzi . w piatek impra u wojtka ;d a w sobote jedziemy na 2 dni do bronkowa na hubertusa ognicho impreza i te sprawy ... dawno tam nie bylismy wiesza ekipa wiec czas na jesienny woodstock .. co prawda przed wsyzstkimi swietymii troche nie wybada ale pier. duzo sie zmienilo . inne przekonania , idee i cele ;d ale srac na to zyjemy chwila. Rysiek nie chce sprzatac pokoju i sie wkurwilem . w szkole ok kilka nowych lepszych i gorszy ocen. ale niewazne ;d


teraz Kacper


Siedze cały mokry i jest mi zimno. Agata postanowiła nas wytresować, i jak ktoś idzie sie kompać po 10 to zamyka i straszy >.< No ale nie będę się zamartwiał. Ostatnio w ogole coś fajnie sie układa. A angielskiego same dobre oceny, z Biologii też. Trochę przygnębia fakt, że zaraz sprawdzian z matmy i znowu pała >.<... Całe moje życiie w tym liceum będzie się chyba toczyć od pały z matmy do pały z matmy XD

Ale oprócz Bursy i szkoły są jeszcze lekcje rysunku. I tam chociaż jest w 100% OK! :D (Tylko tam mnie rozumieją xD xD [No i jeszcze mój kot mnie rozumie, ale to inna sprawa] meow :3


Ello evrbd, totalny rozkurwiel is here. (Stanisław)

Daaaaawno już nie było notki, sorry ludziska, ale zbyt wiele się działo i nie koniecznie było wesoło więc nawet nie miałek ochoty motywować druhów do pisania. Ostatni tydzień był na prawdę zjebany, nie licząc poniedziałku bo był w pytkę i niedzieli, bo też była w pytkę (thx Maniuś i Aga). Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej..

Jaaasne...

Cóż, powiem wam żę tęsknie za wrześniem, fajnie było ale się zmyło.

Kacper mnie wychujał i nie chce przyjechać, Aga też marudzi.. Dobrze, że jutro Biczyk przyjedzie i będzie wesoło.

W czwartek disco, nawet nie wiem po co tam idę.

GÓWNO.

Mam ochotę (wielką) se łyknąć. Ciul może niedługo się przydaży okazja..

Jest FAJOWO powiem wam, naprawdę.

I wgl, to nie fair, olewam szkołę, a wcale nie dostaje szmat.. A Pazur codziennie kuje i łapie szmaty raz za razem :D

Ale walić.

POZDRAWIAM AGUSIĘ!! Ostatni raz, chyba że skomciuje wreszcie fotobloszka.

No i standardowo Maniusia.

I KASIĘ jeszcze..

Okej narazie idę spać kurwa jebać to gówno i wgl, cya later.

<FOTA PRZEDSTAWIA POKÓJ NR 13 CZYLI NAJBARDZIEJ KLIMATYCZNY POKÓJ W BURSIE> (17 jest lepsza ale ze względu na buraka, przychodzi tam mniej ludzi)

Piss