photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 GRUDNIA 2011

Human Centipede

Pomyśleć że wyjdzie sylwester samemu.

 

Na to sie zanosi, nie mam ochoty na domówki, nie chcę mi się znów mówić prosto/udawać że śmieszą mnie głupie zagrania/opanowywać odruch przyjebania pięścią/rzyganaia patrząc na niektóre.

 

Samochód, herbata i whisky.

Upalony,  odświeżyć oddech dopiero w jakimś ciekawym miejscu, pić i patrzeć na fajerwerki, przespać się w samochodzie.

Wciąż jest szansa że wyjdzie lokal, jednak nie mam na to ćisnienia.

 

 

Zresztą, spędzać sylwka sam na sam z obcą laską, dziwnie..

samemu też dziwnie, szczęscie że czasu jeszcze dużo.

 

 

Gdzie czasy gdy  we 3  zniszczenie?

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika serialkiller.