photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Pomoc zabłąkanym 29
Dodane 8 MARCA 2013
266
Dodano: 8 MARCA 2013

Pomoc zabłąkanym 29

"Jestem jak Bob Budowniczy - zawsze daję radę."


Pomoc zabłąkanym, część 29.

 

- Spokojnie. To TYLKO sen. - Przytulił się do mnie.

- Tak sen... Tylko, że śnił mi się duch z lotniska...

- Z lotniska? - Spytał zdziwiony.

- Tak. Nic Ci nie mówiłam, bo nie chciałam Cię martwić. Ale wtedy w samolocie śnił mi się taki okropny duch, bez ręki i oka, cały brudny ... i katastrofa lotnicza.

- Dlatego zapytałaś, czy żyjemy... - Przytaknęłam.

- I później jak się przytuliłeś do mnie na lotnisku znowu Go widziałam. Wczoraj wcale nie czytałam tej encyklopedii tylko książkę o duchach, która się zmieniła zaraz po tym jak wszedłeś do pokoju i dzisiejszy sen, w którym duch powiedział, że jeżeli nie pomogłam pięćdziesięciu zabłąkanym duszom, przed dwudziestym piątym rokiem życia ... - Po policzkach zaczęły mi spływać łzy.

- To co się stanie?! - Podniósł głos.

- To umrę przed trzydziestką...

- Co? Przecież to nie możliwe! - Wstał i zaczął chodzić po pokoju. - Pamiętasz ile duchom pomogłaś?

- Nie wiem. Było ich trochę przez te siedem lat plus jeszcze te w wieku trzynastu lat. - Usiadł na łóżku.

- Wymieniaj, spróbujemy policzyć...

- Ale ja pamiętam tylko kilka. - Zaczęłam wyć.

- Skarbie przestań. Ten duch Cię tylko straszył. - Podszedł do mnie i zaczął mnie przytulać. - Jeżeli to prawda, to mamy rok. Przecież duchy przychodzą do Ciebie. Może poproś Kris, żeby odsyłała do Ciebie kilka duchów, ale Ją się pewnie to samo tyczy...

- Kris nie widzi duchów od półtorej roku.

- Dlaczego? - Chyba Go to wszystko przerastało. Znowu wstał z łóżka i krążył po pokoju.

- Miała wypadek, coś z głową... W książce pisało, że dar można utracić tylko przez uderzenie w głowę o coś lub czymś, więc Kris śmierć nie obejmuje.

- A kiedy widziałaś ostatnio ducha, po za tym z lotniska?

- Jakiś rok temu... Był to starszy Pan, szukał żony. Okazało się, że Ona żyła i też Go szukała, no ale On nie żył i skoczyła z mostu... - Nastała chwila ciszy. - Charli... - Popatrzył na mnie. - Ja nie chce umrzeć.

- Nawet tak nie mów! Nie umrzesz, będzie dobrze. Zobaczysz. - Usiadł obok mnie i zaczął całować. - Będziemy żyć do późnej starości i razem wychowywać swoje dzieci i nasze wnuki.

- Yhym...

 

CDN. (Coś krótka wyszła, ale postaram się dodać jeszcze jedną część dzisiaj - dłuższą.)


Macie jakieś propozycje odnośnie nowego opowiadania?- Pisać w komentarzach <33

 

Wszystkiego Najlepszego Drogie Czytelniczki <33

Komentarze

izixx Bombowa część :****
09/03/2013 16:37:50
sera Dzięki :**
12/03/2013 16:20:47

pilkarskieinietylko SWIETNE! :3
u mnie również opowiadania zapraszam :))
09/03/2013 14:59:41
sera Dziękuje :*** Za chwilę wpadnę tylko dodam kolejną część :D
09/03/2013 15:00:25
pilkarskieinietylko dobra, dzięki, no i czekam :*
09/03/2013 15:00:55
sera <333
09/03/2013 15:01:25

sercoweopowiadania Ajć to cudo :*
08/03/2013 22:39:54
sera Nie prawda :***
09/03/2013 10:46:50

amazingxstories świetne <3
zapraszamy do siebie. Chcemy pisać opowiadania ;)
08/03/2013 21:16:59
sera Okay :**
08/03/2013 21:26:58

tyncia98 podoba mi sie :>
08/03/2013 18:29:54
sera Cieszę się ;>
08/03/2013 19:02:49

hopebelieveandlove nawzajem słońce ;* świetne jak zawsze :D
08/03/2013 13:49:19
sera :****
08/03/2013 18:21:41

neymaroholiczka ja równiez pisze opowiadanie, zapraszam ;)
08/03/2013 16:01:55
sera Dzięki :)
08/03/2013 18:21:33

niepoukladanezycie Wzajemnie :***

Część fajna...
08/03/2013 13:04:51
sera Dziękuję :**
08/03/2013 13:34:52

Informacje o sera


Inni zdjęcia: :* patrusia1991gd:* patrusia1991gdJa patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24