to śmieszne takie. wypijesz i nie panujesz nad tym co mówisz. słowa cisną ci się do ust, ale w żaden sposób nie możesz ich powstrzymać. słyszysz "przez pewien czas miałem myśli samobójcze" i co? i o, cześć, hej, miałam to samo. przecież nie skłamiesz, alkohol ci nie pozwala. alkohol tobą rządzi i robisz to czego sama byś nie zrobiła. płaczesz bardziej, śmiejesz się bardziej i czujesz bardziej. wszystko bardziej, bo alkohol bardziej. i więcej, myślę, dajcie mi więcej, ludzie! dajcie mi więcej, bo ja tu żyć próbuję, cieszyć się i takie tam.
pięknie, cudownie, aaaaaaaaaa, jestem szczęśliwa.
zapominamy o przeszłości, cieszymy się i pielęgnujemy przyszłość. ; ))
u w i e l b i a m C i ę.