Śliczne nie? Jak ja uwielbiam szczury! Wspaniałe zwierzątka. Szkoda tylko, że tak krótko żyją:(
Nie jechałem do Lublina. Naciągnąłem sobie mięsień w nodze albo co. No i z jednej strony dobrze, bo po drodze zaczęło się coś dziać z samochodem. Potem byłoby na mnie, że zepsułem.
Matura! Mój obecny postrach. Przed egzaminem na prawko się tyle nie stresowałem, co teraz choć do maja jeszcze trochę czasu.
Ogólnie to tak nijak. Ani dobrze, ani źle.