Stojąc sam pośrodku życia.

Pamiętasz wszystko Dzień w którym wszystko się zaczęło to przyspieszone bicie serca, to spojrzenie w jej oczy kiedy nagle cały Twój świat zawirował, pierwszy pocałunek, który uniósł Cię Trzy metry nad niebo ten od którego wszystko się zaczęło a Ty stałeś się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.Pamiętasz smak tamtych chwil gdy miałeś ją przy sobie, zapach jej włosów smak ust, których nie potrafisz opisać bo nie ma tak pięknych słów.Pamiętasz każde spojrzenie, każdy jej uśmiech który był dla Ciebie jak tęcza po burzy, tęsknisz, cierpisz, nie śpisz nocami wspominając wszystko co było gdy była z Tobą wspominając to szczęście i marząc by to wróciło.Wiesz, że dalej Kochasz pomimo wszystkich ran, wszystkich krzywd i łez, które spadły z Twych oczu gdy odeszła zostawiła Cię samego z rozbitym sercem.Pomimo wszystkich burz, słów co kłują jak cierń, a które były później wiesz, że Kochasz i nigdy nie przestaniesz, że choćbyś nie wiem jak z tym walczył nie jesteś w stanie wygrać, nie jesteś w stanie zapomnieć, nie jesteś w stanie przestać Kochać.Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko właśnie straciło sens Stojąc sam pośrodku życia. życia które zabrało Ci wszystko to co było w nim najcenniejsze i najważniejsze a teraz jest gdzieś daleko.