Zdjęcie, które zapewne wszystkie widziałyście, ale stwierdziłam, że muszę je tu dodać. Dla mnie jest ono magiczne i nie wiem dlaczego - może przez ten uśmiech Toma, może przez tą czułośc Billa Scotty'ego. Nie wiem.
Po prostu musiałam.
Od wczoraj mam już ferie.
W sumie zaczynają się w poniedziałek, ale zrobiłam sobie już wolne. Muszę odpocząć - psychicznie i fizycznie.
Schrei CHCE odpocząć od ludzi? Coś nowego...i strasznego jednocześnie. Zawsze chciałam mieć wokół siebie pełno znajomych, bo kocham rozmawiać z innymi, wymieniać się opiniami na różne tematy. Nagle to wszystko zaczęło mnie męczyć - ich wieczne narzekania, stękania...nigdy tak nie było. Może w końcu zacznę bardziej myśleć o sobie a nie o innych...
Znalazłam filmik na YT, który rozczulił mnie strasznie. Jak go zobaczyłam to się uśmiechnęłam sama do siebie a od pewnego czasu to rzadkość.