1205.

 Po trzech dniach nowej pracy mogę śmiało powiedzieć, że jestem nią oczarowana. Niesamowite jest to, że kierownik może być oparciem zamiast źródłem frustracji. Niesamowite jest to, że człowiek poświęca mi czas, uwagę, daje wskazówki, pyta jak coś widzę, niesamowite jest być wprowadzanym do zespołu zamiast rzuconym na głęboką wodę bez żadnych wytycznych, za to z wymaganiami. To jest takie cudowne być traktowanym na równi z resztą zespołu, nie być olewanym i traktowanym jak powietrze.

 Udało mi się już też wejść w obie grupy pacjentów i nawiązać jako taki kontakt. To piękne widzieć zainteresowanie w ich oczach. To piękne słyszeć, że są zainteresowani kontaktem ze mną. Piękne, naprawdę.

 I wiem, że to dopiero trzeci dzień i różnie może być ale zapowiada się naprawdę nieźle. Stwierdzam, że decyzja o zmianie pracy była moją najlepszą decyzją w życiu do tej pory :)