stałam się taka obojętna na wszystko.
nie moge znalezc sobie miejsca.
jestem obca tu,
większość gdy "zaczynałam" była taka cudowna,
teraz prawie nie ma tu nikogo.
emocjonalne podróby,
ludzie na siłe pokazujący swój ból i cierpienie.
płakać mi się chce,
płakać mi się chce z żalu.
internetowa przestrzeń pokazuje mi swoją dupe.