więc chce poowiedzieć że cholernie żałuję kilku rzeczy... za które chce przeprosic, chc pewnie i tak nic to nie zmieni, bo wiem ze stracilam ludzi dla mnie najwazniejszych przez to ze czasem bylam zbyt oschla, skryta, nie potrafilam z wami rozmawiac ani pokazac tego ze jestescie/byliscie dla mnie cholernie wazni.
teraz zaluje, bardzo, ale to pewnie i tak nic nie zmieni... cholera!
Czy wierzysz w to, że można spróbować jeszcze raz, zacząć całą znajomość od nowa? Poznać, pokochać, zaakceptować na nowo? Czy raczej myślisz, że nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki?
Czy potrafisz sie znowu na mnie otworzyc?
Nie nawidze byc tylko jednym ze statystow... ktorzy przechodza szkolnym korytarzem, a Ty udajesz ze masz zbyt wysoko podniesiona glowe i zbyt duzo zanjomych wokol zeby mnie zauwazyc...
Czasami chcę po prostu zapomniec ten rok albo nawet wiecej keidy wsyztsko bylo piekne... Kiedy cos dla was znaczylam... Teraz nawet trudno mi jest zaproponowac spotkanie, kiedy dawniej chodzilam do szkoly tlyko po to zeby sie z wami/z Toba zobaczyc... 2 klasa wydawala mi się taka tragiczna, okropna... a teraz z perspektywy czasu wydaje sie byc najpiekniejszym okresem mojego zycia, ktory neitety juz pewnie nie wroci... tak, jest mi z tym zle... Stracilam wsyztsko co mialam i co bylo dla mnie wazne. coraz czesciej sie zastanawiam po co wlasciwie jesczze sie ludze... przeciez nawet
na codzien ze soba nie rozmawiamy
czasem na gadu tlyko 'czesc' 'co slychac'
na tylko tyle sie znamy?
do tego ograniczaja sie naszee 'rozmowy'
czy keidys sie to jeszcze zmieni?
Jesli potrafisz dac mi szanse i poswiecic troche czasu... tego cholerengo czasu ktorego zawsze brak! :(
jest mi zle keidy nie amsz czasu ze mna zamienic choc kilku slow i przejsc sie na krotki spacer, ale gorzej sie czuje keidy wiem ze w Twoim zycia wogole nie ma dla mnie miejsca.
zapomniec czy wierzyc?
potrafisz zaczac wsyztsko od nowa?
poznac mnie na nowo?
po co o to wsytzko pytam skoro i tak wiem ze mi nie odpowiesz... przepraszam, ae dziekuje zarazem za najpiekniejsze chwile w zyciu...
Sandruuuś! big hug i wsyzstko bylo pieknie, bylo nie jest... czy potrafie z tym zyc?
Inni zdjęcia: ;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gdJa nacka89cwa:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24