Nochal wstrętnego, rudego konia. ^^
Jestem przeszczęśliwa.
Mam 3 ze wszystkich ścisłych na koniec semestru
Ze WSZYSTKICH ! Normalnie jestem królem świata!
Myślałam że się posikam ze szczęścia.
Wrzeszczałam, piszczałam i skakałam. Jak głupia.
Na dodatek nie muszę zaliczać całego semestru z niemca, ufffff.
Dałam radę i poprawiłam.
Normalnie jestem z siebie taka dumna że szok. ^^
Jakby tego było mało dostałam 4 z fizyki z kartkówki
Do tej pory w to wszystko nie wierzę. Taki numer.