Dziś odkryłem jak można kochać. Można kochać tak, że jest to wtedy kiedy boli,m a nie czuje bólu. Bo to więcej niż ból! To jest taka miłość kiedy cieszy cię to, że zabiłeś. Takie inne. Dość. A ja chciałbym choć jedną osobę tak "pokochać".
strzał w plecy z pistoletu, a on mówi, że nigdy tak dobrze się nie czół. Później całujesz jego czołoo "myślisz" kocham cię! Ot tyle. i .... lizesz krew. Czerwona.
Retrospekcja!
albo się zabiję, albo kogoś... a policja pewnie na karku. Skoczyć z balkony tak myslę. To jest coś.
Czy ty czujesz to? Takie kręcenie w żołądku. To jest wtedy, gdy sie umiera tak od środka.
Hotele boskie są.
I co dalej? Nic.
Toczy się.
Kocham zapachy.
Moje perfumy mnie ratują...