Straszna noc! Pewien frajer, ktory nie wie co to praca zaczął do mnie wydzwaniac o 2 w nocy!!! Tak trudno debilowi zrozumiec ze niektorzy w przeciwienstwie do niego wsta wczesnie rano przez cale dwa tygodnie, bo pomiedzy tygodniami pracy w weekend mialem jeszcze zjazd.
Gdybym mogl to bym go rozszarpal!!!
Mam nadzieje ze mu sie to odbije.
Z reszta juz zaczyna.
On nie ma pracy i zaczyna mu kasy brakowac.
I dobrze!!!
Bardzo mnie to cieszy.
Jednak duzo ludzi wokol niego wiec nie bedzie zyl w skrajnej nedzy.
Nie raz modlilem sie juz dla niego o wszystkie plagi swiata.
Kilka wyszło:)
Dziwne pewnie do zrozumienia.
Tak po prostu zachowuje sie czlowiek (czyli ja) ktoremu sie plulo w twarz a on mowil ze deszcz pada.
FRAJER!!!
Z reszta pewnie tez to czyta wiec :
Nie wchiodź w ciemne uliczki i bramy bo moze ja juz tam czekam.
Acha i uwazaj na paczki ktore dostajesz.
moze byc w nich pelno skiskich wezy:D:D:D:D:D
Ale jestem zly.
Ale lubie siebie takiego.
Acha i jeszcze konkurs:)
Gdziezrobilem to zdjecie?:D