Ładnie a nieoryginalnie, bo takoż chcę, i pierdolę dziś, czy czarne się czymś różni od białego. Chcę sobie odpocząć od myślenia.
Tak tytułem wyjaśniena kolejnego urlopu od mózgu.
Chociaż przyznam, że i tak idzie mi teraz nieźle.Brakuje mi tylko polowania na kurczaka w kfc'owym longerze i może, żeby mnie ktokolwiek w końcu bezinteresownie wytulił.
Czekam na te piękne dni i chyba nawet w nie wierzę.
Amen ;)