Nie ma to jak zrobić zdjecie i nie pamiętać kiedy.
Kocham moje czekoladowe odrosty, teraz to już prawie cała głowa jest taka.
Teraz tylko niech kolor do końca się zmyje, pofarbuje na nowo, coś tam coś tam zrobie, chce do fryzjera.
Nie wiem tylko jak się obciąc ale wygole boki, bo to po prostu uzależnienie. Poza tym za ciepło mi w takich włosach jest xD
Nie wiem czy pojadę na D...
Wszytsko zależy od LM.C, a raczej od matur.
I od Wisieneczki czy pojedzie, czy nie.
Bez Wisieneczki nie chce mi się tam siedzieć.
Tak dziwna jestem, wiem.
Kocham śmiać się z ludzi, chyba nigdy mi to nie minie.
Nie ma to jak w chuja robić niektórych, ahahaha.
I najcudowniejsze jest to, że tylko jedna osoba wie o co chodzi i ktoś może kurwicy dostać przez to.
You gonna cry, baby :D
Słucham cover Yurameki.
Boooooże, Mamo ma tak podobny do Kyo głos tu.
Kocham go za to.