Zaufanie... choroba, którą jesteśmy obdarzani, bo sami ją roznosimy. A kiedy jesteśmy tym zatruci i zatruwamy innych, to jesteśmy szczęśliwi.
Zauważyłem, że coraz mniej roznoszę trucizny. Ufam coraz mniej. Trzymam na wszystko dystans. Chyba...
Znikam stąd. Znikam, aby się oczyścić w myślach. Prawie dwa tygodnie na końcu świata. Prawie dwa tygodnie nigdzie. Prawie dwa tygodnie wszędzie. Daleko. I blisko.
"A kochał ją, że aż strach."