SDM-Kim właściwie była ta piękna pani
Zdjęcie dla pewnego niedowiarka. A jednak umiem.
Kontynuacji nie będzie... dzisiaj. W najbliższym czasie też nie, może pojawi sie coś innego.
Jak łatwo skruszyć coś, co tworzyło się tak długo.
Jak łatwo puścić linę, którą ktoś idzie nad przepaścią.
Jak łatwo wyrzec się przyjaciół, kiedy stawką jest zachować dobrą twarz.
Jak łatwo powiedzieć "to on", kiedy wszyscy wokół wiedzą, że "to Ty".
Jak łatwo odejść od kogoś, kto siedzi w bagnie, mimo, że przed chwilą ten ktoś pomógł Tobie z niego wyjść.
Jak łatwo zdematerializować ze swojego świata osobę, która jest już niepotrzebna.
Jak łatwo po prostu olać kogoś.
Jak łatwo
Jak łatwo.
Jak łatwo..
Jak łatwo...
Jak łatwo...!
Jak łatwo...!!
Jak Łatwo..!!!
JAK ŁATWO.!!!
JAK ŁATWO!!??
Odpowiedz, z jaką łatwością udaje Ci się to robić?
Nie odpowiesz. Kolejne pytania retoryczne postawione, rozpatrzone, zostawione.
"A wtedy życie powiedziało: "Wszystko co powiesz, zrobisz, czego dokonasz, może zostać użyte przez Twoich..."- wykorzystał krótką przerwę na zmianę tonu z groźnego w ironiczny- "PRZYJACIÓŁ... przeciwko Tobie"."