Czeć kruszynki;D
Piszę takiego szybkiego posta ale dzisiaj jestem dosłownie zawalona nauką . Wróciłam z korepetycji z matematyki , zjadłam i teraz nauka. Mam jtr kartkówke z matematyki , spr z polskiego , zadane bardzo dużo na francuski + wypracowanie na polski . Nie wiem jak ja to ogarnę wiem jednak ,że na pierwszym planie stawiam matematykę dziś i to nad nią mam zamiar spędzic najwięcej czasu a francuski spada na ostatni plan ale musi tak być jeżeli nie chce dostać 1 z matmy .
Dieta ok , troche ćwiczeń było ale nie mam czasu na pisanie tego wszystkiego ..jtr zobaczę co tam u Was.
40 dniowe wyzwanie
dzień 10:
Co sprawia ci największą trudność w dążeniu do celu?
Moim największym problemem na dicie jest powstrzymywanie się od podjadania ale nie słodyczy tylko np; wędliny czy żółtego sera. Słodycze mnie tak nie kuszą jak ser i plasterki szynki!
Czasami mam również ''lenia'' jeżeli chodzi o ćwiczenia.