jakby któraś miała taką bluzkę na sprzedaż <333
ogólnie dzisiaj zjadłam:
-3wafle ryżowe (120)
-2biszkopciki (100)
-twarożek z bułką (200)
-jedna kuleczka rafaello (60) (tak wiem zbiedziłam)
480 kcal jak na razie...
wieczorem ze znajomymi do pobliskiej restauracji/pabu, zamówię sobie albo red bulla albo wodę na cytrusach <3 troszkę pozbawiona jestem energii, do tego doszła kłótnia z przyjaciółką.. eh lipa max jest ogólnie. Jedynym pocieszeniem kochany N i O, chociaż O nie ma czasu żeby się spotkać a za niedlugo wyjeżdża... z N miałam iść na spacer dzisiaj jednak wychodzę ze znajomymi i muszę go przeprosić. Pięknie chociaż z kimś mogę pogadać, wyjść sobie, wreszcie.. Ciekawe jak długo to potrwa.
CO U WAS MOJE KOCHANE? JAK WAM IDZIE? JAK NASTAWIENIE PRZED ŚWIĘTAMI?
:****
ps dzisiaj na wadze 70,6 <33