photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LISTOPADA 2008

drzewo angielskie.

uśmiecham się, bo głos ciepły mnie otula. parę dni szczęścia niezmąconego.

już rok życia lepszego. i chyba nie doceniałam. może ślepa byłam, zapatrzona nieco w siebie, ale nie widziałam tej wielkiej troski o mnie, jaką mi przecież cały czas dawał. tak jakbym teraz zobaczyła, jak wielkie znaczenie ma to, że reaguje na każdą moją prośbę, nawet gdy wybudzam Go, żeby poszedł mi po wodę w środku nocy. splata swoje place z moimi, uśmiecha się i patrzy z czułością... jest absolutnie zawsze.... nie widziałam wcześniej tego... a przecież mówiłam o sobie dotychczas, że taka drobiazgowa jestem...

dziś uczę się cenić bardziej. bo warto. bo na najlepsze zasłużył, jak nikt inny... i dziś kocham mocniej jeszcze.

 

przypomniał wzmiankę pierwszą o sobie w tym tutaj miejscu, kiedyś mi tak bliskim, pełnym zwierzeń i emocji rozszalałych. dwudziesty siódmy października roku zeszłego.

były motyle rozszalałe... zakładałam, że umrą przedwcześnie. a one do dziś trzepocą swoimi małymi skrzydełkami w moim brzuchu gdzieś... lubię je...

 

 

 

 

 

i tak naprawdę, to szczęściara ze mnie. bo fajny ten mój chłopak :)

Komentarze

~Marciolka Ruda Kasiu, cieszę się Twoim szczęściem! ;*******
06/11/2008 15:59:22
~zielonykamyk ;-*
06/11/2008 12:40:21
~feelsoalone troche Ci zazdroszcze ;)

tez chcialam rude wlosy xD
bardzo ladnie :*
06/11/2008 0:15:48
dowidzeniawszystkim jaka ruda!
05/11/2008 1:25:12