photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 MARCA 2012

Banan Gessler

nie wiem jak się pisze Gessler więc napiszę tak jak już napisałam. bardzo mi się podoba nasz pomysł na przedstawienie na mini-plejbek szoł. chociaż szkoda troszkę że nie będziemy rzucać bananami w publiczność, bo chciałabym zobaczyć jak na głowie szczypkusty się rozmazuje banan. ciekawe czy by go zjadła...? pewnie tak.

ten ów post zakończę fraszką mojego autorstwa:
Szczypkusta po schodach wchodzi ładnie,

Co z tego, skoro zaraz z nich spadnie.

uważam to za wyborną fraszkę i kto się nie zgadza, to ma problem i może iść się poskarżyć szczypkuście.

dobrze więc kończę ten post jakże swojskim

hejże ho!