Zostało mi wszyzstko wyjaśnione i mam zaszczyt opisać... Chłopcy byli na zakupach. Jak to chłopcy. Marcix miał glany w upał. -.-' Łukasz oczywiście go wyśmiał, a ja uważam że to jest fajne o !. Najlepsze było jak Cashie podszedł do kobitki i zaczął po angielsku, pytać po ile firany sprzedają. xD Hahahaha!!!!! Albo jak wpadł na kobitkę która wylała na niego colę, wyglądał jakby się obskikał ( i to wszystko przez Izę, nie zostałam wtajemniczona czemu, ale pewnie była z nim ;) ) Co dalej? Spotkanko, z huskym to moje długo oczekiwane marzenie. W końcu! Kochany, malutki Anonim jak na chwilę obecną. ;D Jest dobrze, nawet bardzo. Dziwne, kiedy kończy się przyjaźn powinno czuć się smutek, a ja mam zupełnie odwrotnie. xD
Pozdrawiam Kaję, wiesz o co chodzi prawdaż? A i jak spotkanko z Izą? xD
Włąsnie, pozdrawiam po raz drugi już dziś moją jakże fajną imienniczkę. ;D
Marcin i Łukasz teraz mają troszkę kłopotów, ale zapewniam, że to nic poważnego, nie chcieli żebym udostępniła jakiekolwiek informacje, na tenże temat.
Marcin, nie ukrywajmy się przecież Ty zdradzasz Izę, a ja Podiego. xD Kurwa, padam z Ciebie dziecko.
ZMŻ - Kwiatek.
Dziękuję Marcin. ;) Tylko nie pytaj za co!!!! ;]
iSa. xD