Paula ;*

` na pewnym etapie człowiek traci nawet godność.. 

nie porównuj się do mnie. nie uda Ci się.. albo po prostu nie warto? bo nie jestem nikim istotnym. nie liczę się dla Ciebie, ani tego świata. nie przeczytasz o mnie w gazetach, nie zobaczysz mnie w telewizji, na ulicy, gdy Cię minę nawet nie zdasz sobie z tego sprawy. 

jestem cieniem, duchem.. obserwuję, zerkam na Was z ukrycia, wyciągam swoje wnioski, patrzę na Wasze reakcje. obchodzą mnie one? tak, ale Was moje myśli nie. i nie powinny..

tworzę własny świat, swoje postrzeganie, swoje reakcje, swój styl. dorastam i zmieniam się dzieki Wam. 

ciągle staram się pokazać różnicę między popieraniem czegoś a tolerowaniem tego.

mam trudny charakter: albo mnie pokochasz, albo znienawidzisz. prędzej to drugie.

nie jestem dobra w okazywaniu uczuć, trudno się do mnie zbliżyć, a już tym bardziej zrozumieć. i może to prawda co mówią o mnie? że jestem zbyt pewna siebie, zbyt arogancka i bezczelna do granic możliwości? 

jestem chodzącym sarkazmem, szarpiacą nerwy ironią, niewybrednym epitetem, zadufaną egoistką i tego już nie zmienię..