Agro '12, na Amarancie.
Dzisiaj jestem tylko chwilkę, bo przygotowania do wyjazdu idą pełną parą. Jestem już prawie spakowana, zostało mi wrzucić kilka drobiazgów do walizki. Czuję, że to będzie bardzo fajny ostatni tydzień wakacji. Żegnam się czule z serca bólem.