Agro '12, z Dragonem.
Czasem dobrze tak po prostu posiedzieć w domu, poleniuchować, powoli pakować się do wyjazdu. Takie dni lubię i to bardzo. Humor chyba coraz lepszy, więc to też duży pozytyw. Od soboty nie będzie mnie tydzień. Ach, jak ja się cieszę, że pojadę do Agro! Nawet nie wiecie, jakie to uczucie. To tak, jakbyś jechała do domu, do rodziny... Bo tak naprawdę tam wszyscy tworzymy jedną wielką rodzinę. To jest takie cudowne! Już chcę tam być. Teraz, zaraz, natychmiast.
...WSPOMNIENIOWO...