Witam Was moje słoneczka,
po dwóch dniach nieobecności i obijania się. Odpoczęłam psychicznie pod względem diety i treningów, taka mała regeneracja. Z ciekawości po wstaniu pobiegłam do łazienki na wagę i tu wielki suprise! Waga pokazała minus 1,1kg- taaaak, jestem mega szczęśliwa. Jeszcze tylko 12-14kg, długa droga przede mną, ale dam radę. Muszę. Nie poddam się! Wytrzymałam już tyle, wytrzymam jeszcze więcej. Zdrowe odżywianie i sportowy styl życia. Niech tak już pozostanie. Niech waga spada. Chcę zobaczyć już z przodu magiczną piąteczkę. Ostateczny cel wagi to 50/48, mam nadzieję, że będę czuła się wtedy cudownie i w pełni siebie akceptowała.
Powoli podoba mi się moje ciało. Widzę małe zmiany. Lepszy powolny progress niż żaden. Będzie pięknie! Te wakacje są nasze!
Mój związek wisi na cieniutkim włosku. Po ostatniej imprezie mam wszystkiego dość. Padło tyle przykrych słów, że uszy więdły. Strasznie mnie potraktował, krzyczał, wyzywał. Nie powinno tak się stać. Niektózy nie powinni ruszać alkoholu skoro nie umieją pić. Serce mnie boli, jak wspomnę wszystkie złe słowa. Kocham go a zarazem nienawidzę. Tęsknie za nim każdą minutą a nie mam ochoty go widzieć. Mam ochotę z nim rozmawiać a ze złości ledwo wyduszam z siebie słowa. Spotkaliśmy się dziś żeby o wszystkim porozmawiać. Oczywiście tak go poniósł melanż, że nic nie pamięta. Super. Przeprosił bardzo za wszystko. Mówił, że nie chce mnie stracić i że bardzo mnie kocha. Już nie wiem co mam robić. Mętlik w głowie, skołotane myśli. Ścisk w żołądku. Ból, złość, smutek. Dać szansę czy jej nie dać. Naprawiać czy zostawić.. To wszystko jest takie chore. Kurwa.
BILANS:
o: rosół z makaronem nitki, trochę gotowanego kurczaka - 410,8 kcal
p: 2x kromka chleb alpejski, szynka z indyka, pomidor - 233,5 kcal
k: gotowana pierś z kurczaka, pomidor, ogórek małosolny - 192,2 kcal
RAZEM: 836,5 kcal b: 95,1g (45,1%) ww: 85,3g (40,5%) tł:13,5g (14,4%)
AKTYWNOŚĆ:
10 min Calorie Burning Cardio Workout
30 min Burn Calories - Dance Party Workout
10 min Abs and Core Workout Without Crunches
Śmierć nie jest największą stratą, największą stratą jest to co umiera wewnątrz ciebie gdy ty wciąż żyjesz.
Nigdy nie odpuszczaj