Masz to w prezencie, wersje na dobrym sprzęcie, POCZUJ TO PIERDOLNIĘCIE!
(Nie słuchaj)
Stawiaj na jakość nie na jako tako.
(Nie słuchaj)
W końcu poczuć coś w sercu, nie w kroczu
Zaprzestać skakać sobie do oczu
Pora iść w przód
Nie stać na zboczu.
(Niemiłość)
Nie stój ja słup, wyrównajmy chód,
Pokonajmy trud, cała naprzód.
(Róża wiatrów)
Trzeba mieć miecz lub karabin
Umieć się postawić, czyli
Mieć swoje zdanie, umieć za nie zabić.
(Veto)
Gdy nie mam przekonania, lub czegoś nie chcę
mówię nie, bez wahania się nie pieprzę.
(Veto)
Masz pełne prawo mówić "nie" sprawom
które Cię dławią, słabią, nieciekawią
winno być klawo, zgodnie z zajawą
a przede wszystkim z pragnień oprawą.
(Veto)
Jakie rozdajesz karty w takie graj.
(Pompuj pompuj)
Czasem przekraczam limit, czasem zbaczam, ale na czas zawracam.
Ile czasu na tym spędzę, pytanie pada coraz częściej.
Ja czym prędzej się przekręcę nim dowiem się gdzie moje miejsce.
(Zawód piosenkarz)
Chcę tego prędzej,
Chcę tego bardziej,
Chcę tego więcej niż najbardziej,
Niczego nie chce tak jak teraz,
Będzie jak będzie,
Nieodparcie chcę cię.
(Kuszenie)
Chciałabym móc cofnąć czas, by przeżyć te kilka chwil jeszcze raz
nie zmieniać nic i znowu nie wiedzieć co może z tego wyjść.
(Jeszcze raz)
Chętnie przeżyłbym to jeszcze raz
ale kompas nie wytycza już wspólnych tras.
(Jeszcze raz)
Chiałabym móc wrócić tam, spróbować wykorzystać jedną z wielu szans
zrobić kilka kroków w tył i złapać najlepszą z wszystkich chwil.
(Jeszcze raz)
Powodujesz dreszcze, jesteś deszczu szelestem, jeszcze
dzięki tobie jestem jeszcze, i wiem czym jest szczęście
i wiem czym jest respekt.
(Jeszcze raz)
Zajebistość i my to synonimy.
(Stroboskopy)
Jeszcze będę Twoim tlenem.
(Stroboskopy)
Potok słów przerywa cisze, każde ze słów jest jak wybuch
jak najciszej, mów do mnie jak najciszej
słyszę wszystko, każdy szczegół, szum twojego krwioobiegu
gdzieś pomiędzy atomami, a galaktykami
słyszę jak zgrzyta mechanizm swymi zębatkami.
(Nastroje)