Yooł... Robie włama mojemu braciszkowi...
A więc:
Dzisiaj nie było za ciekawie, bo sprzatałam domek, bo moja siostra przyjezdża z za grznicy.. :D
Więc sobotnie plany, czyli wyjazd do gdańsa z przyjaciółmi uległy zniszczeniu.. :(
Ale żyje się dalej, więc idźmy dalej.. :D Wczoraj bylam z moimi lapsami po drugiej stronie wisły, a potem na gliniance i wybryki masła... :D Hahahaha, jak go widze to już sikam...!!
Ale nie będe żwirkowi tutaj spamować, więc mykam... Zaraz w kime i jutro spotaknie z siostrą.. <3 Ciaaał...
Żwirek, braci się nie traci...!! <33