Koszyk

ROVER - KOSZYK

To była tylko kwestia kilku chwil, słabość,
A rano znów spojrzy w lustro z kamienną twarzą.

Nie mógłbym żyć sam, z tobą - też nie,
Bo jak kochać kogoś jeśli nienawidzisz siebie?

Zdejmij ciężar jak koszulę z moich ramion,
szybciej, rozepnij rękaw nim rozum przyjdzie po ciało.

Muszę iść sam, tolerować moją pretensjonalność.

Noc - jedyny sprzymierzeniec ślepych,
Telefon - brat samotnych
Dlatego dzwonię tak późno w ciemności,
By nie być jedynym samotnym wśród śpiących.

Mężczyzna ma zawsze dwie twarze,
Jedna to prawda, druga to łgarstwa.

Twój żal chowam na własność,
Nigdy się nie waż wchodzić w moją prywatność.

Chciałem tylko żebyś wiedziała, że przegrałem siebie i ciebie.

Nie wiem, co mnie przeraża bardziej,
Twoja łatwowierność czy moje kłamstwa.

Wiesz o czym mówię? Nie wiesz.
Ja nie jestem jak inni ludzie, co szukają szczęścia jak listu w butelce.

Życie jak wiklinowy koszyk,
od uderzeń losu nie pęknie,
ale zapuść okiem między sploty,
a stracisz wszystko co najcenniejsze.

W kolejnej notce

KęKę

 

No więc piszcie teraz propozycje pod notką, rapera i track, albo samego rapera to ja wybiore kawałek :D