Długo czekałem na rozpoczęcie sezonu rowerowego w moim mieście. Wreszcie został ogłoszony termin pierwszego tegorocznego rajdu – 31.03. To już jutro! Ubłagałem T., by wziął za mnie dyżur, wyprosiłem u rodziców, by zaopiekowali się dziewczynkami, odświeżyłem pojazdy po zimowym zastoju, ale chyba wszystko na nic. L. rozchorowała się – ma podwyższoną temperaturę i skrzeczy straszliwie. E. również narzeka na bolące gardło...
Powyżej zdjęcie z zeszłorocznego rajdu do jednego z krzyżackich zamków.