no tak... kilkanaście dni nie obecności na magicznym portalu i człowiek nie wie co się dzieje i nie wie o co może komuś drugiemu chodzić. Niels- bo tak nazywa się ten magiczny wokalista z fotorelacji jest niesamowitym spokojnym utalentowanym i przyjaznym gościem o którym ciężko zapomnieć tak jak np o mnie;p
YEAR OF SUMMER
tak rok, dokładnie rok kiedy wszystko jebło. i nie ma co się oszukiwać ale taka jest prawda, być może to było dane ale jak to pewien moj friens forever mówi Aśka miała mega cyce:D
taki chamski męski żarcik
a propo. chyba już coś się zakończyło. naprawdę, w życiu nie miałem tak mocno wyjebane na kogoś jak teraz:)
tak mocno gdybym miał umierać na łóżku powiedziałbym chuj ci w oko bo w dupe to przeciez już ci nawet i przyjemność:)
apropo studia para wre i jakoś muzyka jest idealnie podpasowana pod nastrój mój bum bum bum bam bam bam bam bym bym bym,
W przyjaźniach chyba lepiej mimo iż się przestawiam na współczesność
Jednak zdanie, które mówię
nie patrzę w dół ani w tył
Remady-manu-l
LET'S to go to fuckin rave party