photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 MAJA 2012

Czas mija nieubłaganie i choćby nie wiem jak chcielibyśmy mieć swój własny Wehikuł Czasu,
musimy przeżyć życie udowadniając, że dajemy radę być szczęśliwymi i bez niego.


W moim sercu wypalono Twoje imię, które nigdy nie zgaśnie

`spacerując w samotności, powoli uczę się kochać.

Musisz nauczyć się zatrzymywać łzy w połowie twarzy tak, by nie dotknęły uśmiechu..

zaufałam, aż głupio mi się przyznać, że byłam taka naiwna.

Lubię być pijana i zwierzać ci się z moich najbardziej ukrytych fantazji.

Mam dwie lewe nogi. I ten stan błogi , nic nie trzyma się podłogi.

Wpadłam wprost w jego ramiona, a on tak po prostu je zamknął, ze mną w środku.





Budzę się czasem rano z sercem pełnym nadziei i ubieram starannie jak na jakieś spotkanie, wierząc, że zakochasz się we mnie na rogu ulicy.

Brakowało mi odwagi by domek z kart osadzić na betonowych fundamentach.
Za bardzo bałam się wiatru.

Pewnie w tej chwili 857346 ludzi na świecie , ucieka przed czymś , panicznie się tego bojąc . 747456 ludzi , płacze przez wspomnienia . 388948 jest chora na miłość , a ja , wyłożyłam nogi na biurko , zapaliłam papierosa i na wszystko mam wyjebane..

Mówił tak, że zapierało mi dech i nawet w milczeniu słyszałam szczęście.

I życzę Ci abyś nigdy nie kradł, nie kłamał i nie oszukiwał.
A jeśli już musisz kraść to okradnij mnie ze zmartwień
Jeśli musisz kłamać to tylko po to by schlebiać mojej urodzie
a jeśli musisz oszukiwać to oszukaj śmierć bo bez Ciebie nie przeżyje ani jednego dnia.

Dzięki Tobie zrozumiałam na czym polega cała idea miłości. Jeszcze tak niedawno uważałam, że nie potrafię kochać. Wtedy na mojej drodze pojawiłeś się Ty i od tamtej pory już wiem z kim chcę iść przez życie.

Kiedyś będziesz żałował, ale to przyjdzie z czasem...
Wtedy zrozumiesz ile naprawdę straciłeś, ile mogłeś mieć, ale tego nie doceniłeś.

Wtedy kiedy najgłośniej krzyczałam 'pierdolić miłość' pojawiłeś się właśnie Ty.

Oprzyj mnie niespodziewanie o ścianę, otocz swoimi ramionami i powiedz, jak bardzo mnie pragniesz. Wiesz przecież, że lubię, gdy jesteś stanowczy.

Nie tęsknie za tobą, nie myślę już o tobie, nie chcę byś wrócił. Tęsknie tylko za tymi uczuciami i emocjami, tęsknie za tymi myślami, w których wiem, że jest ktoś kto mnie potrzebuje, chcę by wróciły chwile szczęścia. Ale już nie z tobą. Chcę na nowo poczuć się kochana, ale przez kogoś, kto jest mnie wart.