cześć i czołem.
w szkole dzisiaj nie najgorzej.
na jutro trzba 2 figurki z masy solnej, taaaak
wyszlo jak wyszło, ale jest
mam już dość tej szkoły, to wstawanie rano
i ogarnianie się na ostatnią chwile
wykańcza...
aaaaaa już się boje jak to będzie za niecały rok
jak przyjdzie mi wstawać na pociag
hahahahahahaha nie dam rady
ale trzymam za siebie kciuki.