photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 KWIETNIA 2012

Weather...

Wiecie jak to jest, kiedy wasz ojczysty język wydaje wam się trudniejszy od tego, którego teoretycznie powinniście się uczyć w szkołach? Ja wiem. Przeżywam to od czwartej klasy podstawówki. Wtedy właśnie zacząłem uczyć się Angielskiego, którym o dziwo już w wieku 10 lat potrafiłem posługiwać się na zdumiewająco dobrym poziomie.

 

You know what I mean? Sometimes it's much easier for me to write or tell something in English, than in Polish. That's weird. Of course, there are things that I can't say in English. Some words I don't understand. But there're only few. I often go to sites such as omegle.com or chatroulette, just to chat with random strangers, and improve my English. I feel much more comfortable speaking English than Polish.

 

To na prawdę cholernie dziwne. Ale tak już bywa, niektóre rzeczy na tym świecie zostaną dla mnie zagadką... Ale zmieniając temat, chcę taką pogodę jak parę dni temu! Ciepło, wręcz gorąco, świecące słoneczko... Cud, miód i orzeszki! A do tego jeszcze ludzi chętnych na basket! Chociaż ostatnio to raczej "basket" niż basket. Dlaczego? Cóż, można powiedzieć że wróciłem. A to niestety źle. Cały proces wracania był cholernie fajny! Przystosowywanie się do gry na nowo, odzyskiwanie tego czucia, odzyskiwaniem pełni sprawności fizycznej... To wszystko było dla mnie na prawdę świetną zabawą. Ale teraz robi się... Nudno? Nie, nie nudno, rutynowo. Po tym jak już wszystko odzyskałem, i zacząłem czuć grę, przyszedł czas na rozwój. Tak, rozwinąłem się. Gdzie? W obronie. O ile kiedyś było pełno luk, którym można było mnie bez problemu minąć, jeśli wiedziało się jak to zrobić, o tyle teraz jest dużo trudniej. Jestem między Tobą a koszem zawsze. Gotowy do zablokowania rzutu, albo wybicia Ci piłki z rąk. Ale nie poprawiłem się tylko w obronie. Dwa lata temu, kiedy jeszcze byłem w pełni sprawny, blokowano mnie średnio dwa-trzy razy w meczu. Przez ostatnie 4 tygodnie rozegraliśmy 24 mecze. Liczyłem swoje statystyki, tak już niestety mam, i wiem że ja zablokowałem rywali łącznie 38 razy. Oni mnie? Siedem. W trzech ostatnich meczach na możliwych do zdobycia dziewięćdziesiąt punktów (Kto pierwszy zdobędzie 30 pkt wygrywa) rzuciłem 80. Wygrałem wszystkie trzy mecze. Koszykówka staje się szablonowa. Nie mam już takiej frajdy z gry co kiedyś. Muszę wejść krok wyżej. Albo zmienić sport. Bliżej mi do tego drugiego.

 

Oj ciężko zapowiadają się następne tygodnie. Premiera, Mistrzostwa Polski, Matura... Sporo rzeczy do zrobienia. Jeszcze więcej do przeżycia. Może lista 10 najbardziej zwariowanych rzeczy, które zrobiłem w życiu poszerzy się do 20 pozycji? Cholera wie. Ale to bardzo możliwe... Wiem jednak że pierwsza trójka w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie. Oj, nie!

 

http://www.youtube.com/watch?v=qHjOveY8_Jk

 

Lata uciekają jak piasek przez palce, 
Cieszę się, że mogę powiedzieć "kocham cię" tacie i przynajmniej matce.
Zaciśniętą mam pięść dla tych, co w ciągłej walce,
Dla tych, którzy odeszli w górze dwa palce.
Ooo nie łam się będzie dobrze, wiem łatwo powiedzieć,
 Ale lepiej mieć nadzieję, niż siedzieć i nic nie mieć.

Informacje o r33p


Inni zdjęcia: schodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam:) milionvoicesinmysoulDzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangel