photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 MAJA 2012

The Vampire III- My Immortality

Stało się, znowu, ten świat ponownie stracił swoje kształty, wszelkie zarysy zanikły wraz z kolorami i  stało się dokładnie to samo co wtedy gdy to coś wstąpiło we mnie w tej świątyni. Już wiedziałem, że muszę postępować tak jak chce "On". Zrozumiałem, że w spokojnym miasteczku nie mogę liczyć na liczne zgony, ale przecież... przecież ja przed chwilą wygnałem pewną osobę z jej materialnej powłoki. Odwróciłem się i ujrzałem to co pomoże mi w wydostaniu się z tego świata. Czysta esencja życia nadal jeszcze wypływała z jej delikatnego ciała, a już rwała się do ucieczki, "Kimże ja jestem, że mnie się tak boją?". Nagle zacząłem tracić panowanie nad sobą, poczułem jak On przejmuje nade mną kontrolę, czułem jak Jego "ciało" układa się delikatnie w moim, dopasowując wszystko co do minimetra. Gdy zakończył już ten proces, znów usłyszałem Jego straszliwy głos mówiący, że czas zacząć polowanie, bo zwierzyna nie będzie czekać wiecznie. Te słowa przeszyły moją głowe w taki sposób, że momentalnie wszystko co On wiedział o tym całym rytuale przeszło w moje ręce. Wiedziałem już co muszę zrobić. Kiedy stało się to pierwszy raz nie miałem nadtym żadnej kontroli, nic z tego nie pamiętam... Tym razem to ja mam nadtym całkowitą władzę. Me kły znów zaostrzyły się w szpic. Użyłem rąk by siła woli, bądź jakiegoś rodzaju magii przyciągnąć swą ofiarę. Stawiała opór, opuściłem jedną rękę, by za chwilę wykonać nią pchnięcie, siła tego ciosu aż wygieła mą ofiarę. Zauważyłem, że niczym nie różni się od mej poprzedniej eterycznej ofiary, jak widać wobec Śmierci wszyscy jesteśmy równi. Teraz byłem pewien, że nie oprze się mojej sile. Wyciągnąłem obie ręcę by raz jeszcze spróbować zbliżyć się do mej ofiary. Udało się, wydała z siebie niewiarygodny wrzask, jakby ktoś właśnie palił ją żywcem, nie zawahałem się użycia mych kłów, wbiłem je z taką samą siłą jak to było w przypadku "żywej" ofiary. To chyba nie wystarczyło, instynktownie ma ręka wbiła się wprost w tułów i od razu poczułem jak cała ta energia przepływa na mnie. Widziałem jak krąży ona wokół  mej ręki i wpływa do serca. Z każdym centymetrem tej enegrii czułem się coraz lepiej, wszystko znów powoli nabierało barw, kształtów, wracałem do normalności. Kiedy skończyłem, obudziłem się leżąc na wysuszonych zwłokach mej ofiary, wyprostowałem się i poczułem kujący ból w prawej łopatce, a następnie przeszywający ból w plecach... oberwałem od strażnika. Przebudziłem się będąc przywiązanym do jakiegoś słupa przed jeziorem, które jak na pierwszy rzut oka miało dno bardzo głeboko. Wyszedł na przeciwko mnie jakiś człowiek, odwiązał mnie od słupa, upadłem na kolana. Człowiek stanął za mną, poczułem ostrze na mej szyi, przejechał nim po mojej skórze, czułem jak strugi krwi lecą po całej mej klatcę piersiowej... poderżnął mi gardło... Po wszystkim wrzucił mnie do jeziora, jak dotąd nie czułem bólu od ostrza, lecz gdy dotknąłem wody, czułem jakbym się palił, w niesamowitym bólu zacząłem wierzgać się jak oszalały, widziałem jak ma skóra odchodzi od kości, myślałem że to już koniec, opadłem na dno... Nagle poczułem jakbym znajdował się pod ziemią, instynktownie zacząłem kopać ręką, udało mi się ją wydostać, tak samo zrobiłem z resztą ciała, wstałem z niedowierzeniem, byłem na... cmentarzu. Popatrzałem się na siebie, widziałem jak na mych kościach od nowa pojawia się skóra, czułem jak oplata mnie zwój żył, tętnic, ścięgień i wszystkiego co wchodzi w skład ciała, powiedzmy to ogólnie, ludzkiego- Czy ja jestem nieśmiertelny?- spytałem sam siebie...

Komentarze

stwilight świetne <3
03/06/2012 17:23:27
quavii Dziękuję, cieszę się, że się podoba ;D
03/06/2012 17:32:04

zxyn świetne ! ♥_♥
03/06/2012 9:59:10
oddiee ♥.♥
+ zapraszam : )
02/06/2012 16:33:33
justa4 Mega ;P
Klikam "fajne"
+zapraszam do mnie
+zrewanżuj się jeśli możesz ;)
01/06/2012 18:34:23
noiizobaczymy Klikam fajne ;d Dodaję : )


+ Zapraszam do mnie . ; )
28/05/2012 13:55:02