Taak, wiem ze bardzoz niekozystnie wyszlam na tej fotulce, ale cos aktualnego musialam dodac ;]
No wieeec.... fotosik z piatkowej nocy ;D Nie ma to jak siedziec na televizorze po srodku chodnika na Newlandzie i zaczepiac przechodniow czy mozna fotke pstryknac :D No a potem sobie pod akademikiem siedzielismy z nowo zapoznamymi kolegami :[mruga] :[luzak] I bylo zaaarabiscie :D
Weekend całkiem w cipke (jak to karolina mowi ;) ) Jedna iiimprezka, dwie dyskoteki plus noc na swiezym powietrzu :[damyrade] A wydaje sie jakby to tylko jeden dzien byl :D W kazdym razie wszystko stalo sie niespodziewanie ;)
I o to chodzi.! :D
Pozdrosski dla wszytskich Puszaczków :* :* :* :* :*