Fotuszka z napadu na Disney's Store :D
Dzis college skonczylismy o 12.00 wiec poszlismy z Katherine i Eddy'm polazic po centrum ;] Wstapilismy do sklepu disnejowskiego. Wlasnie okupowalismy parasolke z Dzwoneczkiem;] Eddy sie nie miescil wiec musial troszkie przykucnac ;]
Poza tym poszlismy nad Marine. Zaczepili nas dwaj... panowe. Chyba sa fotografami ;] Spytali czy moga nam pstryknac pare fotek do jakiejs.... hullowskiej kampanii... ;] Ze niby na bilboardach i w gazetach mamy byc... i plakatach .... Nie chce mi sie w to wierzyc, ale dla zabawy popozowalismy ;] hihi :D Przynajmniej beczulka byla ;] No a zaraz moze do West Parku idee ;] Tylko Hubcio z Ismailem mi gdzies znikneli ;P O juz wlasnie dzwoni;] No to ide ;]
Pozdrowionka :)) :*** :[damyrade]