co tam u Was.?
bo u mnie.. ahh..
kurde jestem szczęśliwa a jednocześnie załamana... ;((
dlaczego.?
bo wróciłam wczoraj z kolonii...
jeep.
było zajebiście.! <333
tak strasznie będę tęsknić...
za Nimi wszystkimi. <3 ;((
a zwłaszcza... za NIM. <3333 ;((
wtajemniczeni wiedzą o kogo chodzi... a nie wtajemniczeni wiedzieć nie muszą.
niby nie mieszka daleko.. ale co z tego.?
On nie chce mieć laski.. poza tym... nie mam u Niego szans. ;((
więc po co zaczynać.? heh...
zatrzymam sobie to wszystko dla siebie...
co z tego, że będę płakać.? pff..
moja sprawa... ;( mój problem, że sie zakochałam...
kocham Go. taaak, kocham.
cóż... miłość nie zawsze musi być piękna i przynosić samo szczęście..;(
no, ale dość o Nim.
wszyscy koloniści byli zajebiści. <3
na dyskotekach dawaliśmy czadu. haah.
i ogólnie było the best.! ;**
no a zdj z moją Agusią. <333
bo z Nią to byłoo.
'bogini słexu, słexu' i wgl. xd
kocham Ją i tyleee.! <333
no to elo. ;*