photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 STYCZNIA 2015

#110 Banita

Od dłuższego już czasu nurtuje mnie jedna myśl. Czym czy też kim jest "banita'? Słowo to słyszałam dosyć częstwo w kręgu sobie znanych osób, niemalże bywało czyjąć ksywką czy zwykłym zawołaniem. Oczywiście, chęć dotarcia do prawdy była bardzo silna i dziś mogę powiedzieć, EUREKA! Wiem. 

Wystarczyło trochę poszukać i dla osób zainteresowanych wskażę, iż takie określenie można znaleźć nawet w Panu Tadeuszu. A banita, to nikt inny jak wygnaniec. W chwili obecnej jakoś nie utożsamiam siebie jako wygnańca, bo tak naprawdę nie chodzi tutaj o mnie. Ja doszukuję się tutaj czegoś więcej, znacznie więcej! 

 

Życie jest podróżą. Podróż bywa przyjemna, kiedy towarzyszą jej piękne widoki okolicy a droga jest w miarę prosta. Zachwycamy się, robimy zdjęcia i żyjemy tymi wakacjami, tą wędrówką i wakacjami.

A co w momencie, gdy nagle pojawią się czarne chmury? Zacznie padać gruby, gęsty deszcz a piękne widoki zamienią się w zalane miasto i ogrom błota? W takich warunkach z pewnością nikt nie chciałby podróżować, bo to nie są ani przyjemne ani dogodne sposobności do podróżowania. 

W mojej głowie nadal jednak widzę tego banitę, który podróżuje mimo wszystko. Nie dlatego, że sprawia mu to przyjemność, tylko dlatego, że tak musi, bo tego ktoś wymaga. Skoro jest wygnańcem to podejrzewam, że w promieniu kilkunastu kilometrów wszyscy go znają i jego przeszłość podróżuje wraz z nim. Widzę ten obraz. Jestem banitą. 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=sN99pEg2M6A

 

Informacje o pusteslowax3


Inni zdjęcia: Kochammmmmm sztangelZ fajeczką milionvoicesinmysoulSzczakowa Jaworzno suchy19062025.07.18 photographymagic... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24