Przemyślenia część III :

Każdy z nas dokądś zmierza. Każdy z nas obrał sobie jakiś życiowy cel, do którego dąży. Czasem stamtąd powraca a czasem zostaje na zawsze. Ludzie zmierzają przed siebie, niczym samochody na autostradzie. Czasem  nawet zbyt szybko, pomijając to co piękne po drodze. W ich życiu pojawiają się znaki, drogowstazy które pomagają żyć, ostrzegają, nakazują, zakazują... Wypadki które na chwilę utrudniają, lub całkowicie wstrzymują ruch. Korkują w godzinach niepowodzeń. Są też pasażerowie z którymi przychodzi nam podróżować. Pasażerowie, których czasami nazywamy naszymi przyjaciółmi. Ci, którzy zabierają się z nami zawsze... Nasi kompani. Ale są też Ci chwilowi, zwani ` autostopowiczami `. Pasażerami na gapę. Pojawiają się na naszej drodze tak nagle. Ni stąd ni z owąd. Są, gdy czegoś potrzebują. Zabierasz ich ze soba w swoje życie razem z ich bagażem. A oni tak niespodziewanie, podają, bądź teraz coraz częściej bez słowa wychodzą na swoją ` stację `. Jednak są takie chwile, takie miejsca, tacy ludzie, do których często wracamy, chociażby myślami... Pytanie tylko, po co ?. Wracamy, bo coś nas przy tym wszystkim trzyma. Sentyment ?. A może wspomnienia ?. Wiele przeżytych chwil ?. Tak, to właśnie to... Wspomnienia... Ale są na świecie tacy ludzie, którzy odchodząc pozostawiają po sobie, coś więcej niż wspomnienia... Zostawiają cząstkę siebie, daną nam, z wyrazem swojej miłości. Życzę Wam, aby na waszej drodze, było jak najmniej pasażerów na gapę. Aby zabierali się z wami stali towarzysze. 

// Dobranoc :)

~ Paulina.

Moje serce koczuje na Twojej wycieraczce. Przybyło, by Cię kochać.