Hej hej okej! XD
wiec najpierw chcę zacząć od tego że kocham ogniska ! a z wami ludzie to juz wogóle ;P ale jezeli następnym razem tomek wpadnie z grzeskiem i Rafałem to niech Rafał i Grzesiek nie nalewają mi wódki do pełna w kubku.... bo to sie źle kończy (raczej ja sie kończę..) NO bo zdarza się ze gorzej sie czujemy nieraz z Kinga i Kasią ale wiecie to mija prędzej czy później , oczywiście muszę zaliczyć ten dzień do najwspanialszych pod względem ognisk :D a to ze nie pamiętam jak ja sie dostałam do Grześka to juz całkiem inna historia a że spałam z nim w jednym łóżku pod jedną kołdrą to to juz wogóle paranojaaaaa rano sie budzę a tu ktoś obok mnie (?! O_O) zong jak chuj był ;D ale wiecie ważne ze mnie w lesie nie zostawili bo mój rodzony brat nawet nie wiedział skąd ja sie tam znalazłam XD a to ze znałam grzeska od paru godzin też chuj powiedzieli ze jestem zajebista huehuehue i chcą powtórkę co najlepsze tylko ze ja juz z nikim w łóżku nie będę spać to jakis dramat jakby Justyna wpadła do pokoju to mnie by zabiła a Grześka powiesiła bo sory no trochę to nie teges ale sie tłumaczyli ze mnie nie mieli gdzie położyć a tam było najbezpieczniej ;P , no ale śniadanko mistrzostwo grzaneczki z serkiem i szynką ze ja byłam w stanie wogóle jesc to juz nie wiem bo czuje sie okropnie ...czułam sie tam jak u siebie ;D .Wracając do ogniska to Kinga kuchareczka z Karlą bo Akro ma nowe pseudo tak jakby Karla mji sie to strasznie podoba tak szczerze takie to fajne Karla jaram sie tym ;))))) Sałatka Kingi w porządeczku dobra była kiełbaski super chlebek przyrządzony przeze mnie mistrzostwo !XD wogóle jaki był asortyment to ja nawet juz nie pamiętam jezuu ale wszystko było zajebiste nie ma co mówić każdy z nas myślę ze zapamięta ten dzień po wsze czasy Kocham was ludzie Mojego brata też oczywiście ;D A następne to chyba Urodzinki Kochanej Karli którą kocham również po wsze czasy ponieważ jakby na to nie patrzeć to ognicho było tak na twoja cześć też bo wiesz jesteś prawie sweet Eighteen!! ;***** ale było mega mega mega ;))) ale się rozpisałam