Chciałam żyć.
Jestem nienormalna.
To wszystko wzięło się z chcenia dla siebie i innych dobra, miłości i spokoju.
Ale w końcu pękłam i topię się w tym, czego nigdy nie udało mi się osiągnąć.
Zapierdol się, Karina, do kurwy, no.
Miłość o śniadej cerze i różowych policzkach.
Jestem Karina i odnajduję lepszą siebie.
Kruszę się, gdy ktoś mnie dotknie, zbliży się do mnie.
Ale to nie oznacza, że trzeba uciec...
To oznacza, że trzeba zebrać wszystkie kawałki i ułożyć w całość...
Nie chcę być idealnym materiałem, na wypełnienie czyjejś pustki w sercu.
Nie chcę być idealnym materiałem na kochankę, czy eksperyment 'pomimo'.
Nie chcę być idealnym materiałem na chwilowe zauroczenie, czy kilkudniowy związek.
Nie chcę być idealnym materiałem na nocną prygodę z ekstazą, czy ciągłe ćpanie.
Nie chcę być idealnym materiałem dla rozrywki, czy łapania za dłoń.
Nie chcę być idealnym materiałem do pieprzenia, czy pocałunku.
Nie chcę być idealnym materiałem do szaleństwa, czy płaczu.
Nie chcę być idealnym materiałem do ostatecznej pomocy, czy bólu.
Nie chcę być idealnym materiałem, który zniszczysz, gdy tylko melodia przestanie grać.
Chciałabym zamknąć tę niedorzeczną znajomość na zawsze.
To byłoby piękne.
Koniec okłamywania mojego umysłu, duszy, czy serca.
i z o l u j ę
s
i
ę
.
Kocham Cię.
Inni zdjęcia: 1482 akcentova.... sweeeeeettt:) nacka89cwaJuż za tobą tęsknie bluebird11synek nacka89cwaJa nacka89cwaPobyt w Bydgoszczy. 15.05.2025 adezianDeszczowo elmar... pils93:) dorcia2700