176 xD

https://www.youtube.com/watch?v=BAPTKwucpwk

Czeka mnie jutro bardzo miły dzień x)

Muszę jak co miesiąc od ponad 2 lat, dzień po terminie odbioru śmieci, zadzwonić i opierdolić Panią odpowiedzialną za zespół który ma odebrać odemnie śmieci... to nie jest wina tych ludzi, to jest wina tej głupiej baby która nie potrafi w grafiku który sama ustala wpisać dwóch rzeczy :

1) Trzeba odebrać śmieci z adresu X

2) Śmieci są wystawiane od godziny Y

Oczywiście wysłała mi harmonogram odbioru, który jak na powagę instytucji daty ma zapisane cyframi rzymskimi xD i chyba stwierdziła a na odpierdol sobie te patyczki poukładam może coś z tego wyjdzie xDD

A największy absurd? 

w promieniu 0,5km tego dnia nie odbierają od nikogo śmieci xD więc zapominają o mnie

Dlaczego nie zrobić tak żeby w momencie jak odbierają śmieci z innych lokali nie zabrali odemnie?

Specjalnie musi w dzień nie związany z niczym być wysyłana brygada !

Walczyłem już w każdy sposób nawet wstawałem specjalnie o 5 rano, żeby przed rozpoczęciem pracy szanownej istytucji wystawić kontener... nic to nie dało.

Wystawiałem kontener dzień wcześniej, też nic to nie dało, a nawet zdarzało się że ktoś szukał skarbów i śmieci były rozwalone po całej ulicy ;)

Nawet dzwoniłem dzień wcześniej i się przypominałem... też to nic nie dało.

Pojechałem osobiście dałem czekoladki miłej Pani... i co? gówno śmieci dalej stały xD

Wystawiałem nawet dwa dni wcześniej i dzwoniłem dwa dni później po terminie... xD

Nawet się pytałem, czy może mam te śmieci gołębiami pocztowymi wysyłać xD

Za to jak ja się spóźnie z płatnością faktury o jeden dzień to jest tragedia i pamiętają o mnie xD

24 miesiące walczę z głupotą która kosztuje mnie 140zł netto miesięcznie.

Na szczęście to już ostatnie podrygi współpracy z nimi... jutro odwiozę im kontener razem ze śmieciami i wystawie fakturę ;)

Nie ma to jak w firmie zajmującej się odbiorem śmieci mieć bałagan... to tak jakby złodziej okradał złodzieja xD

P.S. Dziś dzwoniłem do spółdzielni, że kaloryfery są ledwo ciepłe...

A że zawór do odpowietrzania układu jest nad moimi drzwiami to poprosiłem o odpowietrzenie układu bo ludzie zaraz będą dzwonić że im zimno i będzie cały raban o to żebym był w mieszkaniu od 8 do 16 bo może ekipa przyjdzie... ostatnia była jak "ekipa" hydraulik z metra cięty który nawet z drabiną nie dosięgał więc całą robotę z odpowietrzaniem musiałem zrobić sam a on mógł poczuć się jak kierownik ( jeszcze nie dyrektor a już...) xD

Sąsiedzi mnie znienawidzą za to ale tak podkręcili ciśnienie główne, że aż się wytrzymać na klatce nie da xD z 25 st jest na bank... oczywiście w lato dam im kolejne zadanie żeby założyli na klatce zawory do regulacji xD bo jakiś nadgorliwy intelektualista nie uwzględnił w tamtym roku podczas remontu montażu i napierdala pełną mocą ! xD