photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Cafe Obieżyświat
Kategoria:
Nowa Wieś
Dodane 20 SIERPNIA 2006
260
Dodano: 20 SIERPNIA 2006

Cafe Obieżyświat

No i przeżyłam, mimo że nie trzymaliście kciuków! Pomógł Paracetamol razy dwa (uwaga! to jest reklama!), a i może nie było tak masakrycznie gorąco czy co :) Jeśli chodzi o wynik zakupów, to oczywiście z grubsza biorąc nabyłyśmy to i owo, aczkolwiek niekoniecznie to, o co nam chodziło. To znaczy Córuni jak najbardziej chodziło o CZARNE KOSZULKI z wizerunkami NIRVANY i TOKIO HOTEL ([i]mamma mia[/i]), ale mnie bardziej o CZARNE SPODNIE GALÓWKI - których jednakże na jej chude dupsko nie było. Ja doprawdy nie rozumiem, gdzie to wszystko się podziewa. Jak siądzie do stołu - wmłóci ile bądź. Co i rusz wpada do domu z żądaniem DWIE KROMKI Z PASZTETEM I OGÓRKIEM - które tatuś kochający realizuje natychmiast (moja reakcja byłaby: CHCESZ TO SE ZRÓB). Gdybym to ja tyle jadła - żadna siłownia by mi nie pomogła. No nie wiem. Faktem jest, że nie spędzam swych dni na dworze - czyli mówiąc po krakowsku [i]na polu[/i]. Może tam jakaś szybsza przemiana materii jest albo co. Swoją drogą - jak ja byłam w jej wieku - przed wojną, wiecie - to więcej w domu siedziałam, książki czytałam i w ogóle. Co można robić od rana do nocy przed blokiem??? Co innego gdzieś na mieście, w knajpach i tym podobnych :) Tutaj właśnie dziś niedzielnie lokal jakowyś daję. Tak sobie szłam [b]ulicą Czarnowiejską[/b] w niezbyt pilnych sprawach, a tu na terenie AGH patrzcie państwo - [b]oaza pysznej kawy[/b]. Do końca nie wiem, bo tylko wstąpiłam, pstryknęłam i poszłam, ale pomarańczowy kolor pozytywny jest, prawda? No i ta wywieszka: NIE GADAĆ O PIENIĄDZACH! NIE NARZEKAĆ! - he he. O czym by się wtedy gadało? Pisze Antoni Wasilewski w [b]Sylwetkach krakowian[/b]: [i]Kuźniami wszystkich niezadowoleń i wzniosłych podszeptów - w okresie międzywojennym - były kawiarnie i lokale śniadankowe, popularnie zwane knajpkami, względnie brutalniej - szynczkami. W tych dusznych lokalach, przepojonych oparami nikotyny, kłębami kurzu i rojami much, w oceanach czarnej kawy topił się dawny intelektualny Kraków. Rozsiadał się od wczesnych godzin przedpołudniowych na ploteczki polityczne, miejskie i towarzyskie. Przy czarnej kawie, tzw. "półczarnej" lub "kapucynku", Kraków gawędził, plotkował, obmawiał - wszystko i wszystkich. Tu też ubijano interesy - tu pod stołem wymieniano waluty obce lub podawano sobie złotą bransoletę albo drogocenny pierścień z brylantem. Te transakcje nie przeszkadzały zupełnie zapalonym szachistom, wkoło których rozsiadali się kibice - plaga kawiarń. Po kilku godzinach kibicowania obserwatorzy wstawali od stołów, mówiąc do kelnerów: - To miejsce jest zajęte, ja tylko idę do domu, na kawę... Kawiarnie były też źrodłem wszelkich informacji giełdowych, politycznych i najtańszą, bezpłatną czytelnią gazet i magazynów - często zagranicznych. Nie dziwota, że w tych czasach wszystkie kawiarnie były oblepione - gośćmi...[/i] [...] [i]Mieszkańcy Krakowa znali się na wylot. Każdy o drugim wiedział - gdzie jest jego ulubiony lokal. Wszyscy natomiast wiedzieli o sobie, gdzie i o której godzinie będzie można złapać pana radcę, pana doktora, pana dyrektora - ba, księdza prałata czy kanonika.[/i] No i zagadka dziś kawiarniana. [b]KELNER PRACUJĄCY W PEWNYM HOTELU KRAKOWSKIM NAPISAŁ POWIEŚĆ OPARTĄ NA SWYCH PRZEŻYCIACH. KTO TO BYŁ I JAKI TYTUŁ NOSI TO DZIEŁO?[/b] Trudna to ona nie jest, ta zagadka :) W dodatku podpowiem, że powieść wyszła drukiem dzięki pomocy Michała Choromańskiego, który wcześniej sam zachęcił kelnera do pisania. PS. Och, zapomniałam o wczorajszych pytaniach. No bo właściwie wszystko w porządku :) [b][i]Gloria[/i][/b] jako krajanka Karla Dedeciusa zaraz podała, co najważniejsze, [i][b]Atropos[/b][/i] pamiętał z historii, że Zygmunt III Waza WE WIĘŹNIU się urodził był :) a [i][b]Olimpiaa[/b][/i] doszczególniła i objaśniła, że Aleksander Jagiellończyk w Wilnie się znachodzi :) Z Wami praca to czysta przyjemnosć :)

Komentarze

~pecik juz tego znaku tam nie ma, ktos ukradł ponoć; kawa zaś jest jeszcze pyszniejsza:-)
14/10/2009 20:52:40
roza hehehe....paluszek urwało hihihi.a cnota hm ;))))))))))))))

Pozdrawiam nocką.;))
21/08/2006 1:20:28
slojka .....


podoba mi się zwłaszcza to ... nie narzekać ... :))))))
bo .. nie palic ... juz niekoniecznie ...
( ja-nałogowiec )


nocka pozdrawiam :D


21/08/2006 0:29:08
raton seria kartonowa ukzuje sie co pewien czas u mnie nie mam jakiegos specjalnego plnu pokazywania zdjec - albo inaczej mam plan ukazywnia zdjec ale w zaleznosci od mysli przewodnich - metafory takie :D
20/08/2006 20:25:33
thegloaming ooo jak jestem w krakowie to zawsze jestem w cafe obiezyswiat :D
20/08/2006 20:13:30
beruset :)
20/08/2006 19:22:35
ra21 hehehe kapitalny drogowskaz...a co do spustu Córuchny - ja mam tak samo jem i jem a chudy jak igła :/ a tak chciał bym przytyć o 10kg... :( ale zato śmigam niezle na rowerku - bo warunki masowe ma świetne na kolarza, mimo że nim nie jestem :] Pozdrav i dobrego dnia :)
20/08/2006 15:52:39
Użytkownik usunięty aha hihihi :D
20/08/2006 15:39:23
zenibygolab Nirvana - tak, Tokio H - nie ;P. To ja ruszam do Krakowa!!! (biedny smok) ;P i omijać szerokim łukiem będę te wstetne puby z tymi wstrenymi pijanymi angolami ale do takich uroczych kafejek to ja jak najbardziej. No właśnie, o czym by się wtedy rozmawiało jak nie o pieniądzach. Jak słysze te rozmowy to grr.. naszczęście(?) takie tematy są najczesciej poruszane przez dorosłych a mi do ich świata baaardzo daleko ;) pozdrawiam ;D
20/08/2006 14:57:37
xaos haha a ty widze zmierzasz w jednym kiedunku :-))))
same knajpy ;-))))
:*
20/08/2006 14:30:03
Użytkownik usunięty Ano z bliska, bo ostatnia tak mi dała popalić (:p), że teraz uważam :p
20/08/2006 14:17:06
Moderator tarnogrodziara o tej porze na nogach? Ojj.. co sie dzieje.. ;p
20/08/2006 14:11:01
Użytkownik usunięty W tej trawie to ja chyba wypatruje pakrzyw, żeby znów w jakąś nie wpaść :p
20/08/2006 13:52:24
Użytkownik usunięty ciekawie tu...;)
20/08/2006 13:49:54
Użytkownik usunięty świntucha hihi a czemu :> :D
20/08/2006 13:32:43
thor92 ano zdarza sie ;P
20/08/2006 12:53:29
atropos nie narzekać :P heh dobre :):):)
20/08/2006 12:50:54
oszkodzony ło losie bk ;p hehe
20/08/2006 12:44:18
Użytkownik usunięty Nie narzekac najlepsze xD
20/08/2006 12:20:21
Użytkownik usunięty świetne!
najbardziej podoba mi sie "nie palic, nie narzekac" hihi

pozdrawiam i zycze Ci miłego dnia :**
20/08/2006 12:07:06

Informacje o przewodnikpokrakowie


Inni zdjęcia: 1548 akcentovaNA DOBRANOC :) halinamRekina śpiew bluebird11Z tortem patrusia1991gdZ Klusią:* patrusia1991gd27 / 07 / 25 xheroineemogirlxDba o kręgosłup. ezekh114Raport wiosenny. ezekh114Prawie Krynica. ezekh114;) virgo123