photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 LISTOPADA 2009

empty life without a cigarette

tracę resztki wiary
w sklepiku z marzeniami
wybieram wciąż tę jedną rzecz
i ustawiam na piedestale własnych myśli



wkrótce rzecz zaczyna sama oddychać
wyrastają jej zęby i bezlitosne, mechaniczne spojrzenie
potwór rozszarpuje respirator i wpycha się pomiędzy myśli

i pomiędzy wszystko, co kiedyś sądziłam

burzy świat wykreowany w mojej głowie

plastikowy świat karmiący się jedzeniem w proszku
Dom Lalek, w nim karminowe uśmiechy i platynowe włosy

Lalki wstają z idealnych krzesełek i zaczynają tańczyć
zaczynają wirować, kręcić się wokół własnej osi
Lalki to teraz rebelianci
zbuntowane myśli

gdy potwór przyszedł zrobiłam się słaba i zniszczalna
stopy nie chcą trzymać się podłoża
Lalki wciąż tańczą w rytm okrutnych piosenek
pod wpływem mechanicznego spojrzenia
niszczą swój idealny, różowy Dom

ja
buduję ten plastikowy Dom na nowo,
ale moje stopy nie chcą stać
cierpkie wspomnienia nie chcą wrócić do szafy
Lalki nie chcą zrobić się znów puste
a różowe okulary nie okrywają już tego, co poza Domem

a wszystko przez C I E B I E, kotku.



Jutro do domu



KIKA I JAGO :* !!













no, i Ingrid M, SIOBB <333 =)))

Komentarze

luullaby Tak. Murder City....
Już niedługo i Skierniewice będą martwe
A w zasadzie już są.
02/11/2009 18:44:40
spanikowalam no i mama Burke'a. płyń do Sosnowca, płyń. płyń pociagiem, dziecko mamy Burke'a
01/11/2009 20:39:18

Informacje o provocationx


Inni zdjęcia: :* patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24