A gdyby się tak nieco wycisz i uspokoić?
Tia... to pewnie przez kaca, więc nie potrwa to za długo.
304 dni
W sumie to zabawne, ale zaczęłam zastanawiać się gdzie będę za te 304 dni.
18 kwietnia 2020 roku, sobota.
Może uda mi się zjechać na urodziny mamy i będę w domu?
Może faktycznie będę pracować w innym miejscu i posiadać już samochód?
Może rzeczywiście będzie jakoś tak nieco spokojniej?
Może... Czas zabrać się do czytania. Skoro na pisanie nie będzie czasu do poniedziałku.
Kolejny mega aktywny weekend przede mną.