Zdjęcie z naszej sesji hahaha w prawdzie u Pauliny na ogrodzie. Ale chyba coś nam nie pykło, bo deszcz nas znalazł pod drzewem w jej ogrodzie. Aktualnie siedzę już u siebie w domu i oglądam z Filipem jakiś serial, nawet nie wiem jaki nosi tytuł, ale to jest mniej ważne. Mam gdzieś polazła, nie ma jej w domu, i nie ma kto nam zrobić kolacji, haaha, ale razem z braciszkiem stwierdziliśmy, że zamówimy pizze i jakąś godzinę już na nią czekamy, ale nasza intuicja nie zawiodła i mamy cały czas nadzieje, że lada chwila ktoś zadzwoni do drzwi, gdzie Filip wstanie otworzy drzwi i przyniesie mi pizze, bo ja nie mam zamiru ruszać dupy z kanapy xd Ale ja mam powera, zdążyłam wejść do domy, wykąpać się, z 30 minut porozmawiać z Weroniką przez skype i normalnie jeszcze rozczesać włosy, co zazwczyaj zajmuje mi z dobre 40 minut, ale to się wytnie. Umówiłam się na jutro z Weroniką do miasta, bo mam ubytki w szafie. Rozmawiałam także z Pauliną i Ona powiedziała mi, że zakochała się w takim jednym chłopaku, ale nie wie jak mu to powiedzieć. Ponoć znają się od wózka i ogólnie dużo czasu ze sobą spądzają, ale Ona nie może znależć słów przy nim. Zaproponowałam jej, że ja mogę z nim pogadać, ale Ona odmówiła. No nie dziwie się jej, ale nie ważna. Bo ja samotna kobieta miałabym doradzać w związkach ? Nie wierze w to wszystko. ahahaha. Ale ja muszę w końcu zacząć normalnie myśleć xd.
Chyba przyjechał ten od pizzy, bo słyszę szczekanie moich kochanych piesków, to oznacza, że żarcie przyszło.
_________________________________________________
od autorki:
i co ktoś wie kim jestem ? dobranoc ;*