To nie jest ważne w którą idziesz stronę
bo twoje dni i tak są policzone
raz jest zielone, a raz czerwone światło
szkoda dzieciaku, że ciebie zabrakło
nie miałeś łatwo wiem, to wiem
lecz czemu nadszedł tragiczny dzień
głowa na pień odchodzisz w cień
i tak i tak śmierć ludzi gładzi
nic nie poradzisz życie jest krótkie
dziś cały toruń pogrążony smutkiem
dobry chłopak był, teraz go nie ma
w moich wspomnieniach oko
choć twojej drogi nadszedł już kres
to mam nadzieję, że lepiej ci tam jest
czuje smak łez
w moich wspomnieniach
trzeba pogodzić się z nieuchronnością losu
wizerunek, który został tylko we wspomnieniach
szczęśliwej drogi już czas
kolejna osoba umiera
a w tym roku miał przyjechać
nie widziałem go 3,5 roku
a teraz zobacze go po tamtej stronie
szacunek i pokój dla ciebie brachu