wycieczka udana, w 100 procentach! na początku troche były problemy, ale potem wszystko ok, na starym mieście w sumie myślałam, że zamarzne, ale wyszło słońce i było cieplutko *.* w planetarium tak strasznie mi się podobało, że nie wiem, w koperniku naganialiśmy się, nawściekaliśmy jak dzieci, ale było straszniee fajnie, takie zgranie i wgl :D w autokarze, dużo śmiechu, śpiewania, gardło zdarte, tradycyjnie jak to ja po każdej wycieczce, hahaha. no i ogólnie jestem bardzo bardzo zadowolona i nic mi humoru nie zepsujee *.*
mam najwspanialszą klasę na świecie